Cykl „Hyperion” Dana Simmonsa

Wybitny nauczyciel, a teraz wybitny pisarz – Dana Simmonsa nie trzeba nikomu przedstawiać. Człowiek z niebywałym talentem do opowiadania historii. Jego seria science fiction „Hyperion” jest bestsellerową serią składającą się z czterech książek. Opowiada ona historię ludzkości w odległej przyszłości. Tytuły tych książek to: „Hyperion”, „Upadek Hyperiona”, „Endymion” i  „Triumf Endymiona”. Seria zdobyła wiele nagród, w tym prestiżową nagrodę Hugo.

„Hyperion”

Mamy około roku 2732. Ziemia umiera, a ludzkość zostaje umieszczona na różnych planetach. Jednak, jak to z ludzkością bywa, duża ilość polityki i walki o wpływy zaczyna prowadzić do widma międzygalaktycznej wojny. Z tej okazji Hegemonia (rząd ludzkich systemów gwiezdnych) i Kościół Ostatecznego Pojednania, znany również jako Kościół Dzierzba, wysyłają na planetę Hyperion siedmioro pielgrzymów: Kapłana (Lenar Hoyt), Żołnierza (Fedmahn Kassad), Poetę (Martin Silenus), Uczonego (Sol Weintraub), Detektywa (Brawne Lamia), Kapitana (Het Masteen) oraz Konsula. Ich celem są Grobowce Czasu, które zamieszkuje i chroni Dzierzba. Każdy z pielgrzymów zamierza złożyć prośbę, ale zostanie spełniona tylko jedna z nich.

„Upadek Hyperiona”

W „Upadku Hyperiona” przerażające i tajemnicze Grobowce Czasu otwierają się i wysuwa się z nich Dzierzba, który ma zdecydować o losie całego rodzaju ludzkiego. Walki rozpoczynają się, Wygnańcy przepuszczają szturm na Hegemonię Człowieka. Okazuje się, że Sztuczne Inteligencje też mają swój plan i pragną zbudować Boga Maszyn, przy okazji dążąc do unicestwienia ludzkości. Wszystko się zdaje splatać się wokół Dzierzby. Pielgrzymi walczą, mimo wszechobecnej grozy i manipulacji.

„Endymion”

W „Endymionie” historia zaczyna się 274 lata od upadku Hegemonii. Planetami w większości rządzi Kościół Katolicki, który trzyma władzę przy pomocy swojego zbrojnego ramienia – organizacji Pax. Jednak jego monopol jest zagrożony, Enea -jedenastoletnia córka Brawne Lamii i Johny’ego ma stać się nowym mesjaszem ludzkości. Chroni ją jej ochroniarz Raul Endymion. Ta dwójka wspólnie przemierza czas i przestrzeń, żeby uciec przed swoimi wrogami. Trafiają na Ziemię ukrytą poza naszą Galaktyką… Czy ocalą siebie i ludzkość?

„Triumf Endymiona”

Ta ostatnia powieść z serii kończy historię rozpoczętą w Endymionie. Ponownie bohaterami jest Enea i Raul, dowiadujemy się o ich dalszych losach. Walka z Kościołem trwa, za Pax jest nadal wielkim zagrożeniem. Kto zwycięży w tej walce o władzę, która jest na śmierć i życie?

Z przyjemnością obejrzałabym film na podstawie tej serii, ale żaden jeszcze nie powstał. Wizja Simmonsa, jego umiejętność wykreowania świata i opowiadania jest godna podziwu, łączy on tutaj science fiction, fantasy, horror i przypowieść. Podobno autor zaczął to pisać jeszcze za czasów, kiedy był nauczycielem w szkole podstawowej. Opowiadał nawet ją swoim uczniom. W istocie są to tak naprawdę dwie książki, ale monumentalność tych historii i realia wydawnicze wymagały podzielenia ich na cztery pozycje. Postacie są tutaj zróżnicowane i unikalne, dopingujemy je i się z nimi zaprzyjaźniamy. Książka zmusza do refleksji na temat mijającego czasu, religii, polityki, wojny i technologii. Wiele w niej odniesień do grona myślicieli, takich jak Teilhard de Chardin, John Muir, Norbert Wiener, oraz do poezji Johna Keatsa (np. tytuł pierwszej powieści). Seria napisana jest poetycko, ale przystępnie. Jest to po prostu znakomite dzieło, które polecam nie tylko fanom SF.